Jak propolis radzi sobie z chorobami skóry

Jak propolis radzi sobie z chorobami skóry?

Wszyscy znamy wyjątkowe właściwości miodu – naturalnego produktu wytwarzanego przez pracowite, sympatyczne owady, bez których – jak uważając specjaliści – człowiek zniknąłby z powierzchni ziemi (Albert Einstein twierdził, że w ciągu 4 lat).

Ale pszczołom zawdzięczamy nie tylko miód i nasze życie na ziemi.

Okazuje się bowiem, że niezwykłe zalety posiada także propolis – lepka substancja żywiczna, wykorzystywana przez pszczoły jako materiał uszczelniający i dezynfekujący ul. Ze względu na zawartość olejków eterycznych, mikroelementów, witamin i białek propolis (kit pszczeli) jest stosowany między innymi jako lekarstwo na przeziębienie, parodontozę i choroby układu pokarmowego. Propolis przyspiesza także proces gojenia ran i regeneracji tkanek. Oprócz tego jest dobrym i sprawdzonym lekiem w wielu chorobach skóry wywołanych przez drobnoustroje. Wśród nich są ropne choroby wywołane przez gronkowce (zapalenie mieszków włosowych, czyraki, zakażenia gruczołów potowych), mieszane zakażenia paciorkowcowo-gronkowcowe (liszajec, niesztowice i piodermie), a także gruźlica skóry, grzybice i choroby wirusowe.

W jednym z artykułów, opublikowanych na portalu Kosmetykanaturalna.pl, pisaliśmy o wpływie grzybów Candida albicans na zdrowie człowieka (link). Wspominamy o tym z prostej przyczyny: propolis (maść oraz aerozol propolisowy) świetnie radzi sobie z zakażeniami grzybicznymi, likwiduje świąd i powoduje całkowite wyleczenie ognisk chorobowych.  Na koniec dobra rada: stosujmy kit pszczeli (wcześniej konsultując się z lekarzem), jedzmy miód (we właściwych proporcjach) i dbajmy o pszczoły, pamiętając, że te malutkie owady zapylają ponad 30% wszystkich upraw na Ziemi. Jeśli ich zabraknie, nie będzie ani miodu, ani propolisu. Nie będzie także ludzi, którzy chętnie po pszczele produkty sięgają.

Podobne wpisy: