Ślub kościelny za granicą

Młode pary coraz częściej decydują się na ślub poza granicami kraju. Organizacja ślubu cywilnego jest dość popularna, a procedury nie są zbyt skomplikowane.

Niektóre pary marzą jednak o tym, żeby pobrać się w kościele. Jest to niewątpliwie trudniejsze logistycznie zadanie, niż organizacja ślubu w Polsce. Należy także wiedzieć, że np. w judaizmie nie dopuszcza się ślubów międzywyznaniowych, ale… tylko w ortodoksyjnych i konserwatywnych synagogach. Możliwe jest to natomiast w Ameryce, gdzie istnieje odłam reformowalny. W kościele prawosławnym dopuszcza się śluby tylko między chrześcijanami – osoba nieprawosławna musi przedstawić metrykę chrztu i zgodę od swojego biskupa. W kościele protestanckim ślub nie jest sakramentem, więc daje nam to większą swobodę. Natomiast ślub buddyjski możemy przyjąć nawet bez konieczności zmiany wyznania.

Ślub rzymsko-katolicki

Do ślubu za granicą należy przygotowywać się tak, jak do śluby kościelnego w Polsce. Należy odbyć (w swojej parafii): spotkania w ramach kursu przedmałżeńskiego spotkania w ramach poradni przedmałżeńskiej, 2 spowiedzi, zapowiedzi w obu parafiach. Wszystkie te sprawy można załatwić mniej więcej w 3 miesiące. Po tym okresie proboszcz z parafii panny młodej wystawia tzw. „delegację” – dokument określający, w jakiej parafii za granicą może odbyć się ślub.

W zamian dostaniemy świadectwo ślubu, ważne w Polsce

Ponadto proboszcz zagranicznej parafii ma obowiązek przesłania dwóch kopii do parafii jednego z małżonków (jedna później jest odsyłana do parafii drugiego). Należy także zorientować się, na jak długo przed uroczystością trzeba przesłać niezbędne dokumenty – najczęściej jest to okres od 4 do 12 tygodni przed ślubem. Najłatwiej takie formalności załatwić poprzez kontakt z MSZ-tem, a ten skieruje nas do polskiego księdza stacjonującego za granicą – powinien to być kraj, w którym katolicyzm jest uznawaną religią, chociaż księdza na misji można znaleźć w wielu innych krajach.

Podobne wpisy: